wtorek, 27 grudnia 2016

Idź Pan/Pani do cholery! - wiecie gdzie jest ta Cholera?

   Ileż to razy słyszeliście zwrot "Idź Pan/Pani w cholerę!" albo "poszedł/poszła do cholery"? 

   No to przyznam się wam, że od paru lat wiem już gdzie jest to jest. Wiem gdzie jest ta Cholera, pisana Colera dla zmyłki:) 
   I nawet pojechałam tam w pierwszy dzień świąt.



Przypuszczać by można, że Cholera to jakieś straszne miejsce, jakby  przedsionek piekła, a tymczasem jest to miejscowość portowa , przedostatnia przed granicą francuską, gdy będziecie jechać na północ wzdłuż wybrzeża Katalonii na Costa Brava.








    Teraz zimą mało kogo można tam spotkać, bo hotele i restauracje są nieczynne, a letnie rezydencje zamknięte na trzy spusty. 
    Stałych mieszkańców tam niewielu.

Plaża w centrum wioski

Zimą Colera świeci pustkami

A już w pierwszy dzień świąt nikogo,
ale to zupełnie nikogo nie spotkaliśmy po drodze.
Wybiorę się tam jeszcze kiedyś latem, żebyście mogli zobaczyć,
że Cholera może być całkiem fajnym miejscem na ziemi :)

No to już wiecie dokąd się udać, gdy wam ktoś gniewnie powie  "A idź do cholery"
____________________
PS. Oczywiście potraktujcie ten tekst z przymrużeniem oka. O ile się orientuję, to nazwa Colera, jest nazwą własną i nie ma związku z hiszpańską nazwą choroby "cólera"(inna wymowa)

Natomiast cholera (nazwa choroby) po francusku to "cholera" wymawiana "kolera", a nazwę tej katalońskiej miejscowości w Hiszpanii wymawia się podobnie. Stąd moje skojarzenie, hi hi:))

Znacie jakieś inne śmieszne nazwy miejscowości zagranicznych, które nam kojarzą się z czymś zupełnie innym?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz