środa, 27 marca 2013

Fiat 126p - niezniszczalny :)

W ostatnią sobotę w Warszawie - mimo mrozu - sporo było osób spacerujących w marcowych promieniach słońca. Byłam wsród spacerujących i oto co ujrzalam pod Zamkiem Ujazdowskim, gdzie mieści się aktualnie Centrum sztuki Współczesnej...




Osobiście dawno nie widziałam tak oryginalnego pługu śnieżnego :)
I daję sobie głowę uciąć, że działa i to skutecznie. 
Zresztą było widać skutki jego działań, 
bo parking koło zamku był dokładnie odśnieżony :)
Momentalnie serce mi urosło z dumy.


Niech żyje polski Fiat 126p ! 

Niezniszczalny i długowieczny :)  :)

***

6 komentarzy:

  1. niech żyje!! Pamiętam jak moja babcia otworzyła nie swojego maluszka, tylko stojącego obok, klucz oczywiście pasował. Zrobiła to nieumyślnie ale mieliśmy ubaw, bo posądzono ją o usiłowanie kradzieży:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Z wielkim sentymentem wspominam malucha, przejechalam nim prawie cala Polske. Dokladnie takiego samego koloru byl moj ostatni Fiacik:))

    OdpowiedzUsuń
  3. Super maluszek, od razu budzą się wspomnienia!

    OdpowiedzUsuń
  4. Pamiętam jak takim fiatem jeździłam po koleinach śnieżnych w Alejach Ujazdowskich, więcej-jak był mróz, to jeden fiacik ciągnął drugiego, na linie! Sprawdzały się rewelacyjnie w zimowych warunkach. Zdjęcie znakomite!

    OdpowiedzUsuń
  5. Bomba! Fiaciki są niezniszczalne. :D

    Aga

    OdpowiedzUsuń